BLOG

MEDYTACJA W RUCHU

Medytacja w ruchu ma na celu zsynchronizowanie ciała i umysłu, gdy jesteśmy poza domem (lub nawet w domu). A jeśli nie lubisz siedzieć i zamykać oczu, aby medytować, jest to świetna alternatywa, która wciąż ćwiczy świadomość w umyśle.

Chodzenie jest dla wielu z nas tak ugruntowanym zwyczajem, że ​​robimy to na autopilocie. W chwili, gdy wychodzimy za drzwi, nasz umysł też ma tendencję do wędrowania – uwikłany w zapamiętywanie, rozmyślanie, planowanie, zamartwianie się lub analizowanie.

Medytowanie podczas chodzenia jest sposobem na to, aby umysł szedł z nami i aby skupić się na tym codziennym zajęciu w sposób zrelaksowany. To niesamowite, jak różnie się czujemy, zwracając uwagę na to, co się wokół nas dzieje, a nie na to, co kręci się w naszej głowie.

Chociaż nazywa się to medytacją chodzącą, nie oznacza to, że chodzimy jak zombie z zamkniętymi oczami. Zamiast tego, uważnie chodzimy, stosując technikę medytacyjną, z szeroko otwartymi oczami, w tempie, które nam odpowiada i naszą uwagą na środowisko, w którym się znajdujemy.

Jeśli masz ochotę spróbować serdecznie zapraszam do słuchania medytacji podczas Twojego następnego spaceru.

Na filmie zobaczysz mnie chodząca po labiryncie w mieście, w którym mieszkam. Jestem wdzięczna, że w miejscu, w którym się znajduję są aż trzy takie magiczne miejsca z labiryntem.⬇️⬇️⬇️